piątek, 8 czerwca 2012

Skin Food Peach Sake Pore BB Cream!

Kolejny produkt, który chciałabym Wam dzisiaj zrecenzować z moich koreańskich zakupów eBay to krem BB. O marce Skin Food bardzo dobrze wypowiada się Basia z kanału Azjatycki Cukier dlatego też, mój pierwszy krem BB kupiłam właśnie z tej firmy. Zdecydowałam się na krem dla cery z rozszerzonymi porami,  a nie na ten najbardziej popularny - grzybkowy. Miałam wcześniej próbkę Mushroom (recenzja), ale jakoś tak pomyślałam, że właśnie ten będzie dla mnie lepszy.



Skład - jak to w przypadku tej firmy zupełnie dla mnie nieczytelny:) Wiem, że ma filtr 20.


Dozownik - zwykła pompka, czytałam u kilku blogerek, że się psuje u mnie od miesiąca działa bez zarzutu. Dozuje odpowiednia ilość, którą można regulować poprzez nacisk. Lubię ładne opakowania i strasznie podoba mi się nakrętka - papierowa z zewnątrz a plastikowa od wewnątrz.


Konsystencja - lekki krem, ładnie się rozciera nie pozostawiając smug. I jak to kremy BB świetnie stapia się ze skórą.
Zapach - lekki woń brzoskwini, ale już nie wyczuwalna po nałożeniu.
Cena - 8,97$ (eBay) za 30 ml



Krycie słabe, jak to krem bb, ale nie tego się po nim spodziewałam, dlatego nie czuję się rozczarowana. Trwałość niestety też jest słaba, ale ponieważ używam pod niego zawsze Skin Food Serum (link) nie mam z tym problemu i krem utrzymuje się ponad 10 h. Niestety nie zmniejsza porów sam w sobie, ale ładnie je przykrywa. W tym zadaniu wyręcza go serum. Na jego obronę mogę napisać, ze ładnie matuje skórę i efekt utrzymuje się spokojnie z 6 h (pracuję w budynku i nie testowałam go w upały na zewnątrz).


Poniżej przedstawiam Wam porównanie kremów Skin Food  - Peach Sake Pore BB  oraz Mashroom BB
Oba kolory to nr 1,czyli najjaśniejsze, i jak widać mają zupełnie różną kolorystykę, jednak mi, oba kolory ładnie wtopiły się w cerę i dobrze wyglądały. Oczywiście efekt po nałożeniu Peach to jasna skóra, natomiast Mushroom nadaje skórze delikatnie ciemniejszy koloryt (oczywiście nie jak po kremie brązującym bądź ciemniejszym podkładzie - tylko delikatniej)




Podsumowując - jako zwykły krem BB sprawdza się bardzo dobrze, jednak nie oczekujmy po nim, że zmniejszy nam pory. No cóż nie można mieć wszystkiego. Od następnego tygodnia będę używać Skin 79 i zobaczymy, który okaże się lepszy. A jaki jest wasz ulubiony krem BB?

8 komentarzy:

  1. Skład nieczytelny, bo na opakowaniu go nie ma ;)
    Skin Food nie zamieszcza składów na opakowaniach swoich kremów BB.

    Ulubiony krem... obecnie Dr. G Perfect Pore Cover i The Saem AC Control, bo świetnie radzą sobie w upały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki za info! wpadłam na twojego bloga i musze powiedzic ze jest super, czegos takiego własnie szukałam!

      Usuń
    2. Przetłumaczyłam skład kremu - http://azjatyckiekosmetyki.blogspot.com/2012/06/tumaczenia-skadow-skinfood-peach-sake.html

      Usuń
  2. Mam z tej serii puder i też nie jestem zachwycona trwałością. Ale pięknie pachnie, cieszy oko i daje śliczne wykończenie przez ok. 4 godziny :D
    Zostaje na dłużej i zapraszam do mnie (;

    OdpowiedzUsuń
  3. Skin Food Peach Sake to właśnie mój ulubiony :) Świetnie pasuje do mojego koloru cery ^^ Lubię jeszcze SF Red Bean i Lioele Beyond The Solution.

    Zapraszam http://miyoonasworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój ulubiony krem bb to Holika Holika Aqua petit jelly :) polecam dla cery mieszanej i tłustej

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki odcień kremu skinfood jest na zdjeciach ?

    OdpowiedzUsuń

Czuj się swobodnie w pisaniu komentarzy, wszystkie czytam i zawsze się odwdzięczę.