poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Haul z targów!

 Moja obecność na targach (link) zaowocowała małymi zakupami. W tym roku szukałam szamponów oczyszczających, co jak się okazało było nie małym wyzwaniem. Jakoś tak mało firm je produkuje:(




Zrezygnowałam z zakupu lakierów Essie, ponieważ seria professional ma wąskie pędzelki, i kupiłam lakiery OPI. Zdecydowałam sie na kolor Bubble Bath, odpowiednika Essie Mademoiselle, oraz w cenie promocyjnej The Power Of Pink.


Za 15 zł kupiłam pędzelek Maestro 497, odpowiednik MAC 217. To już mój kolejny do kolekcji.


Dwa pilniczki, których wszędzie było pełno i kosztowały grosze.


Pierwszy z szamponów oczyszczających z nieznanej mi jeszcze firmy Tahe Botanic. Ma w składzie białą glinkę!


Kolejny szampon z marki label.m


I jeszcze jeden z verbeną marki Angel.


Wpadłam też na stoisko starej mydlarni i kupiłam dwie kule i maskę. Mydełko dostałam w gratisie:)


Na stoisku Moroccanoil dostałam fajny gratis w postaci moich ulubionych olejków:)

I tyle. jak co roku żałuję, że prawie nie było kolorówki:(

niedziela, 19 kwietnia 2015

Targi LOOK i Beauty Vision Poznań 18-19.04.2015




Jak co roku (to już trzeci raz, linki do poprzednich relacji - 2013, 2014) wpadłam na targi kosmetyczno/fryzjerskie w Poznaniu. Czekałam na nie już od miesiąca i śledziłam stronę www, na której odpowiednio wcześniej pojawiły się wszystkie ważne informacje włącznie z możliwością ściągnięcia informatora. Dzięki temu mogłam sobie zaplanować co chce zobaczyć i co kupić.
Link do strony targów.

Bardzo podoba mi się organizacja. Bilety można nabyć z wyprzedzeniem i dzięki temu unikniemy stania w dłuuuugich kolejkach.Parkingów pod dostatkiem. Stoiska wystawców są co roku w tych samych miejscach np Macadamia, Essie, Moroccanoil. (Oczywiście nie sprawdziłam dokładnie, ale główne się zgadzały.) Fajny też jest podział hal - dwie typowo fryzjerskie i dwie kosmetyczne (w jednej głównie akcesoria do paznokci a w drugiej kosmetyki typu balsamy, kremy). W trakcie odbywa się wiele pokazów na głównej scenie pomiędzy halami i na mniejszych wewnątrz.

Polecam serdecznie wybrać się na takie targi i zakosztować fajnej atmosfery. Polecam ubrać się lekko bo bywa gorąco! (Na targach są szatnie, jakby ktoś pytał:)

PS. Czasem zadziwiają mnie sprzedawcy - np. na stoisku Macadamia stał i nic nie robił pan, z miną zabijcie mnie. A na stoisku z marką label. m była chyba tylko jedna osoba znająca język polski:)