poniedziałek, 1 października 2012

Vichy - totalna pomyłka!

Ostatnio w moje ręce trafiła ta oto pianka do mycia twarzy firmy Vichy. Początkowo wydawało mi się, że jest całkiem niezła i używałam jej cały czas na urlopie, jednak ostatnio po ok 2 tyg. zauważyłam, że moja skóra już jej tak nie lubi. Po użyciu pozostawia cerę wyjątkowo przesuszoną, suche skórki mam na całej twarzy a cerę wyjątkowo ściągniętą! Zmywa makijaż nieźle, oczywiście nie radzi sobie z eyelinerem i mocnym tuszem, jednak dzienny makijaż usuwa całkiem dobrze. Zużyłam ja prawie całą, ale w związku z przesuszaniem ląduje w koszu. Nie polecam!







2 komentarze:

Czuj się swobodnie w pisaniu komentarzy, wszystkie czytam i zawsze się odwdzięczę.