Mythos z bliska!

Kosmetyki Mythos oparte są na oliwce typu Olea Europaea. Oliwka ta  bogata jest w proteiny i minerały oraz ma właściwości oczyszczające oraz łagodzące. Ma wysoką zawartość witaminy E (antyoksydant) co pozwala zachować skórę młodą i elastyczną.

Dzisiaj przedstawię Wam z bliska produkty Mythos, które odnalazłam w Poznaniu! Wszystkie adresy na http://flax.com.pl/sklepy  Jestem super zadowolona, że nie muszę płacić niepotrzebnie za przesyłkę i szybko mogę kupić to co potrzebuję! Trafiło na żel do mycia twarzy oraz szampon do włosów przetłuszczających się.

Żel myjący do twarzy ma za zadanie, jak to tego typu produkty oczyszczać, pielęgnować i koić skórę. Produkt spełnia swoje zadanie i nie wysusza mojej skóry. Nie powoduje podrażnień i zaczerwienień. Bardzo go lubię i na chwilę obecną jest to najlepszy żel jako stosowałam. Świetnie zmywa makijaż, w tym maskary, dużą ilość cieni i podklad z pudrem. Zostawia skórę dobrze oczyszczoną i gotową na przyjęcie kolejnych kosmetyków. 

Ma tylko jedną wadę - za małą dziurkę dozującą. Potrzeba kilka pompek aby otrzymać odpowiednią ilość.

Składniki aktywne to oliwa z rumiankiem i aloesem.

Kolej na szampon. Duża butla zawiera 300 ml produktu. Składniki aktywne to oliwka, pokrzywa, miód, prowitamina B5  i proteiny pszenicy. Zakupiłam wersję do wlosów przetłuszczających się, a dostępne są jeszcze: do włosów normalnych, przesuszonych, farbowanych i przeciwłupieżowy. Moim problemem oprócz oczywistego - przetłuszczanie się, są dodatkowo swędzące miejsca i powstawanie grudek. Dzieje sie to najcześciej drugiego dnia po umyciu. Częste mycie włosów osłabia je i powoduje ich wypadanie dlatego staram sie myć co 2 - 3 dni. Stosowanie zwykłych szamponów kończy się codziennym myciem, dlatego moje poszukiwania nie mają końca. Szampon Dora się skończył i chyba już nie jest dostępny, więc sięgnęłam po Mythos. Zużyłam już jakies pół butelki i na razie jestem z niego bardzo zadowolona. Skóra przestała mnie swędzieć, włosy mogę myć co 2 - 3 dni. Nie zostawia przesuszonych włosów. Ostateczy raport będzie w denku. jednak chyba mamy kolejnego ulubieńca. 

W tym przypadku dozownik jest jak najbardziej odpowiedni.

Firma Mythos bardzo przypadła mi do gustu i chętnie wypróbuję inne ich produkty. Mam jeszcze dwa masła do ciała, ale o nich w innym poście.

Pozdrawiam!