poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Haul z targów!

Zapraszam na haul z targów (link)! 


Pędzelki z Maestro - w tym roku postawiłam na brwi. Używam paletki z Catrice i ten mikro z zestawu jest za mały więc kupiłam czerwony (10 zł) i spiralkę do rozczesywania (5 zł).



Gdzieś między dużymi stanowiskami fryzjerskimi trafiłam na stoisko nieznanej mi firmy, która jak się okazuje nie ma jeszcze dystrybutora w Polsce. Szampon i odżywkę w zestawie firmy Angel Professional Paris nabyłam za 8 zł:) Gdzie to kupię jak mi się spodoba?:)))



Nie mogłam nie skorzystać z targowego zestawu Macadamia za 14 zł - próbka maseczki (starcza mi na dwa razy) i olejku 10 ml.


Zupełnie nie znana mi firma HH Helen Herber. Mieli ładne stanowisko i ładne produkty, więc zatrzymałam się na chwilę i zaczepiła mnie miła starsza Pani, która przedstawiała mi ofertę. W skład kolekcji wchodzi 5 rodzajów produktów, każdy w 6 zapachach (róża, aloes, kawa, melon, śliwka i grejpfrut). Mamy do wyboru żele pod prysznic, mleczko i peeling do ciała, szampon i mleko kąpielowe. Mam zapas wszystkich produktów, ale nie znam czegoś takiego jak mleko kąpielowe, więc postanowiłam dać mu szansę i kupiłam go za 20 zł. Ma starczyć na 3 kąpiele a skład wygląda całkiem fajnie. No więc czemu nie?



Kolejne dwa to mini lakier OPI zakupiony w cenie 5 zł i serum Bielenda. Skład serum taki sobie, ale za 29 zł mogę spróbować. (Niestety te super fajne o świetnym składzie kosztowały po 80 zł, więc musiałam poszukać czegoś tańszego:() Damy mu szansę, bo lubię tą firmę.



Najważniejszy punkt pobytu na targach - olejek do włosów Moroccanoil w  wersji cięższej, (Wersja lekka jest dla moich włosów za lekka.) Kupiłam małą buteleczkę 25 ml za 45 zł (na stronie dystrybutora 62 zł, a na lookfantastic za ok 71 zł) więc jest to deal roku! W zeszłym roku testowałam obie wersje i od grudnia czekałam na tagi aby kupić sobie większa butelkę. Polecam serdecznie!



Kupiłam też moją ulubiona tarkę do stóp z firmy Gulivere, co się nie odkleja i nie ściera (17 zł) i zwykły pilnik do paznokci (2,5 zł)


Nabyłam też gumkę do włosów w kształcie kabla do telefonu (zapomniałam zrobić zdjęcie bo miałam ja już na włosach). Na stoisku Wytwórnia Szpilek Leszno zapłaciłam za nią 2 zł. Trzyma się super! Zobaczymy czy nie wyrwie mi połowy włosów jak będę ją ściągać.

No i próbki - mało ich jakoś, ale jestem teraz na etapie zużywania tych co mam, więc przynajmniej ich nie przybyło za dużo:)


Jak zwykle Moroccanoli daje najfajniejsze próbki:)


No i sporo katalogów:)


To tyle, kasa wydana, idę skrobać lodówkę bo coś głodna jestem a kasy brak, byle do końca miesiąca:)))


3 komentarze:

  1. ten olejek musze w przyszlosci wyprobowac;):)

    OdpowiedzUsuń
  2. jest super! Polecam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba wszyscy kupili tę tarkę do stóp:D jestem ciekawa jak się spisze:)

    OdpowiedzUsuń

Czuj się swobodnie w pisaniu komentarzy, wszystkie czytam i zawsze się odwdzięczę.