Czas na kolejne denko. Myślałam, że będzie tego mniej, ale jakoś tak udało mi się ostatnio zużyć kilka próbek z Glossy Boxa.
Krem do rąk z Marks& Spencer, o którym już pisałam (link). Wreszcie go wykończyłam!
Krem do rąk i stóp L'Occitane z Glossy Boxa - świetne. Chciałabym kupić ten do stóp, jednak jest niestety dość drogi, może kiedyś:)...
Krem Sanflore próbka z Glossy Boxa - masakra, męczyłam go chyba ze 3 miesiące, śmierdzi i nic nie robi.
Krem Clarena Push up do biustu - fajne kremik, w sumie nie zauważyłam działania, ale przyjemnie się go używało, zwłaszcza jak pomagał mąż:)))
Płyny pod prysznic/do kąpieli
Isana olejek pod prysznic winogrona i orchidea - początkowo zapach bardzo mi się podobał, jednak później miałam go trochę dosyć, to kolejny olejek Isana który używałam. Żadna rewelacja - robi co ma robić, nie wysusza specjalnie skóry, więc pewnie kupię wkrótce jakiś inny zapach.
L'Occitane żel pod prysznic Verbena - kiedyś już go miałam i teraz tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że zapach werbeny nie należy do moich ulubionych. Robił swoje i tyle.
Lierac żel pod prysznic - och fajnie było by go mieć znowu... Pięknie pachniał, świetnie nawilżał skórę.
Bebeauty kremowy żel pod prysznic - ładnie pachnie (olejek migdałowy) nie wysuszał skóry i był tani, pewnie jeszcze kiedyś go kupię.
Avon Pink Magnolia - płyn do kąpieli - pięknie pachnie, jednak wysusza skórę. Robię sobie od niego chwilową przerwę, ale w związku z tym, że ubóstwiam ten zapach zapewne kupię go ponownie.
Włosy
Maska do włosów Uberhair - próbka z Glossy Boxa. Ta maska nie robi NIC! Nie nawilża, nie nabłyszcza i nie ułatwia rozczesywania.
Alverde szampon z kofeiną pobudzający wzrost włosów- o nim recenzja wkrótce.
Inne
Lactacyd + płyn do higieny intymnej - link do recenzji. Mam już kolejne opakowanie w łazience:)
Bourois żel do mycia twarzy - ładnie pachnie, nieźle zmywa makijaż (chociaż średnio zmywa eyelinery w żelu) i nie wysusza skóry. Jak będzie w promocji to pewnie ponowię zakup.
Regenerum do paznokci - link do recenzji.
Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia!
Ciekawi mnie ten szampon kofeinowy Alverde, bo obecnie używam odpowiednika Alterry i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńzapraszam w takim razie do przeczytania dzisiejszego postu:)
OdpowiedzUsuń